Herbata czerwona to utlenione liście herbaty chińskiej lub krzewu o nazwie rooibos. Oba napary mają bardzo intensywną czerwoną barwę i lekko karmelowy posmak. Na zdjęciu w szklance ukazany charakterystyczny kolor czerwonej herbaty na tle jeziora.
Obraz Pexels z Pixabay

Na sklepowych pułkach możemy znaleźć dwa różne rodzaje herbaty czerwonej: herbata czerwona rooibos oraz herbata czerwona Pu-erh. Czym różnią się te dwa rodzaje herbaty? Jakie mają działanie? I którą z nich warto pić.

Chińska herbata czerwona Pu-erh

Pochodząca z Chin czerwona herbata Pu – erh to pół fermentowane liście krzewu herbacianego. Jak się ją przygotowuje? Po zebraniu liści herbacianych składa się je do fermentacji, tak jak w przypadku herbaty czarnej, jednak proces fermentacji przerywa się w momencie, gdy ogonki liściowe przyjmą charakterystyczną czerwoną barwę. Wtedy też liście trafiają do suszarni, gdzie następuje proces ich dosuszania. W ten sposób uzyskuje się herbatę o bardzo charakterystycznym smaku i aromacie, który nie każdemu przypadnie do gustu.

Herbata czerwona Rooibos

Tak naprawdę Rooibos to nie herbata… jest to bowiem susz z rośliny z zupełnie innego gatunku – czerwonokrzewu afrykańskiego (Aspalathus linearis). Krzew ten uprawiany jest jedynie w RPA i stamtąd pochodzi. Również w tym przypadku liście zebrane z krzewu przechodzą przez proces fermentacji, czyli utleniania a następnie suszenia. Co ciekawe bardzo rzadko można spotkać, głównie w sklepach specjalistycznych, zielony Rooibos. Jest to susz z liści czerwonokrzewu, ale nie poddany oksydacji.

Herbatę czerwoną najlepiej przechowywać w szczelnym pojemniku, jak słoik z uszczelką taki jak na zdjeciu. Tu wypełniony herbatą czarną z kwiatami.
Obraz Free-Photos z Pixabay

Właściwości zdrowotne herbaty czerwonej

Zarówno Pu-erh jak i Rooibos posiadają różne właściwości prozdrowotne, na które warto zwrócić uwagę, zwłaszcza gdy szukamy dobrej alternatywy zamiast kawy i yerba mate.

Herbata czerwona Pu-erh – właściwości

Pu-erh, jako że pochodzi z tego samego krzewu co herbata zielona i herbata biała, ma podobne właściwości. Eliminuje ona wolne rodniki, które odpowiadają za przyśpieszenie procesu starzenia. Może mieć ona zatem właściwości przeciwstarzeniowe się. Stosowana wewnętrznie i zewnętrznie poprawia wygląd skóry oraz jej elastyczność. Ma też dobry wpływ na utrzymywanie poprawnego poziomu cholesterolu we krwi. Wykazuje również słabe działanie antynowotworowe. Zawiera kofeinę, więc działa pobudzająco oraz wspomaga pamięć i zdolności poznawcze. Może jednak podnosić ciśnienie krwi. Jej składniki aktywne mają także działanie przeciwzapalne oraz wspomagające odporność. Warto pić ją w czasie grypy lub przeziębienia, ponieważ zwalczy niektóre dolegliwości choroby. Wspomaga też układ moczowy oraz działa moczopędnie.

Herbata czerwona Rooibos – właściwości

Rooibos podobnie jak Pu-erh posiada sporo antyoksydantów. Pomaga zatem w neutralizacji wolnych rodników i działa antystarzeniowo na skórę. Ma działanie przeciwzapalne, przeciwmiażdżycowe i przeciwwirusowe. Świetnie radzi sobie z utrzymaniem odpowiedniej ilości cholesterolu we krwi oraz poprawia profil lipidowy oraz zapobiega stresowi oksydacyjnemu. Jest pozbawiony kofeiny i teiny, dlatego nie podnosi ciśnienia krwi. Dobrze się zatem sprawdza jako alternatywa tuż przed pójściem spać.

Jak parzyć herbatę czerwoną?

W zależności od rodzaju czerwoną herbatę parzymy inaczej. Jednak i w jednym i w drugim przypadku przyda nam się imbryk do herbaty lub koszyczek do parzenia ziół.

Pu-erh – parzenie

Pu-erh, tak samo jak inne napary z herbaty chińskiej parzymy w temperaturze 80°-90°C. Na każdą filiżankę wsypujemy do imbryka 1 łyżeczkę liści. Zalewamy je gorącą, ale nie wrzącą wodą i parzymy przez 3 – 5 minut w zależności od naszych preferencji smakowych. Im dłuższy czas parzenia, tym intensywniejszy napar uzyskamy. Tak jak w przypadku herbaty zielonej i herbaty białej możemy ją zaparzać kilkukrotnie.

Herbatę czerwoną rooibos można parzyć za pomocą samowara. Nie boi się ona wrzątku. Na zdjęciu kranik samowara wraz z kubeczkami.
Obraz Alexander Grishin z Pixabay

Rooibos – parzenie

Rooibos, jako że nie posiada tanin, możemy zalewać wrzątkiem. Dlatego jest on dużo prostszy do zaparzenia niż Pu-erh. Na filiżankę naparu potrzebujemy ok. 5 g suszu (czyli mniej więcej płaską łyżeczkę). Liście wsypujemy do imbryka i zalewamy wrzątkiem. Zostawiamy na ok. 5 minut, by napar nabrał aromatu. Według preferencji możemy zmniejszyć ilość suszu do naparu lub skrócić czas parzenia, by uzyskać optymalną dla nas moc. Również Rooibos możemy parzyć wielokrotnie, jednak musimy liczyć się, że będzie on z każdym kolejnym parzeniem coraz słabszy. Rooibos nadaje się także do parzenia czaju w samowarze. Wystarczy do imbryczka wsypać 20 – 25 gram suszu a następnie zalać go wrzątkiem.

3 KOMENTARZE

  1. […] Ceramiczne imbryki do herbaty mają najdłuższą historię – najstarsze pochodzą z okresu starożytnych Chin, które słyną z tradycji parzenia herbaty. Ma on wiele zalet: długo trzyma ciepło, można parzyć w nim każdy typ herbaty, łatwo utrzymać go w czystości i można używać wraz z nim podgrzewacza. Jednak ma też wady: łatwo go stłuc, nie nadaje się do mycia w zmywarce. Dlatego imbryk ceramiczny do herbaty świetnie sprawdzi się u osób, które lubią próbować nowości, lubią posiedzieć z książką i mieć zapas ciepłej herbaty i wśród osób, które lubią rzeczy piękne. Ponieważ ceramiczne imbryki do herbaty charakteryzują się bogatym zdobnictwem i kolorystyką. Ceramiczne  imbryki dobrze nadają się do parzenia herbaty czerwonej. […]

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here